Rychły koniec spółki komandytowej

Na stronie internetowej Rządowego Centrum Informacji ukazał się projekt ustawy zmieniającej od 1 stycznia 2021 roku m.in.  przepisy o podatku dochodowym tak od osób fizycznych, jak i od osób prawnych. Według tego projektu spółki komandytowe mają zostać opodatkowane podatkiem dochodowym CIT jak osoby prawne w wysokości – w zależności od kwoty przychodu – 9% (jako tzw. „mały podatnik” czyli według projektu z przychodem do 2 mln EURO rocznie) lub 19% (przy przychodzie rocznym ponad 2 mln EURO), zaś dochody wspólników tej spółki 19% podatkiem od osób fizycznych PIT.

Finansowy efekt podwójnego opodatkowania ma być w przypadku komplementariuszy złagodzony możliwością odliczenia przez nich od kwoty swojego podatku dochodowego odpowiedniej do ich udziału w zysku spółki części podatku CIT uiszczonego uprzednio przez spółkę komandytową (jak od 2014 roku w spółce komandytowo-akcyjnej). Odliczenia tego można będzie jednakże dokonać dopiero po zakończeniu roku obrotowego, co oznacza że zaliczki z zysku pobierane przez komplementariuszy w ciągu roku powinny być pomniejszane o zaliczki podatkowe na potrzeby podatku dochodowego od osób fizycznych. Innymi słowy komplementariusze mają kredytować Skarb Państwa przez cały rok podatkowy płacąc zaliczki podatkowe od wypłacanych im zaliczek z zysku, a dopiero po zakończeniu roku i po potrąceniu swego podatku rocznego PIT z częścią uiszczonego podatku rocznego CIT będą mogli ubiegać się o zwrot nadpłaconego podatku PIT.

Z podatku PIT ma być zwolniony 50% przychód komandytariuszy z tytułu zysku w spółce komandytowej, nie więcej jednak niż 60 tys. zł. w danym roku podatkowym. Dotyczy to jednakże komandytariuszy , którzy: 1) nie posiadają bezpośrednio lub pośrednio co najmniej 5% udziałów (akcji) w spółce posiadającej osobowość prawną lub spółce kapitałowej w organizacji będących komplementariuszem w tej spółce komandytowej lub 2) nie są członkami zarządu: a) spółki posiadającej osobowość prawną lub spółki kapitałowej w organizacji będących komplementariuszem w tej spółce komandytowej, lub b) spółki posiadającej bezpośrednio lub pośrednio co najmniej 5% udziałów (akcji) w spółce posiadającej osobowość prawną lub spółce kapitałowej w organizacji będących komplementariuszem w tej spółce komandytowej, lub 3) nie są podmiotami powiązanym z członkiem zarządu lub wspólnikiem spółki posiadającej bezpośrednio lub pośrednio co najmniej 5% udziałów (akcji) w spółce posiadającej osobowość prawną lub spółce kapitałowej w organizacji będących komplementariuszem w tej spółce komandytowej.

Zmiany uzasadniane są potrzebą uszczelnienia systemu podatkowego, potrzebą ukrócenia optymalizacji podatkowej szczególnie w odniesieniu do tzw. spółek nieruchomościowych i „nadmiarem” spółek komandytowych w Polsce (w 2019 roku było prawie 60 tys. takich spółek). Obawiam się, że doprowadzą jednakże do rychłego wyczerpania formuły spółki komandytowej jako popularnego wehikułu działalności gospodarczej w średnim i małym rozmiarze.

Ograniczenie dowodu z zeznań świadka w sprawie gospodarczej to nie zakaz dowodowy.

Po ubiegłorocznej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego wielu zawodowych pełnomocników uważa, że w sprawach gospodarczych lepiej w ogóle nie składać wniosków o dopuszczenie dowodów z zeznań świadków, bo nie zostaną one uwzględnione z powołaniem się na nowy art. 45810 KPC. Z poglądem takim nie można się zgodzić, gdyż przepis ten przewiduje tylko ograniczenie, a nie zakaz przeprowadzania dowodu ze świadków.

Zgodnie z art. 45810 KPC Sąd może dopuścić dowód z zeznań świadka jedynie wtedy, gdy w braku innych środków dowodowych pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Jak wskazano w piśmiennictwie dowód z zeznań świadka może mieć charakter podstawowy (brak innych dowodów wykazujących określone, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy fakty ergo można je wykazać tylko zeznaniami świadka) lub posiłkowy (po wyczerpaniu innych środków dowodowych pozostały niewyjaśnione istotne fakty). W pierwszym przypadku sąd nie może w zasadzie pominąć tego dowodu, w drugim zaś powinien zdecydować dopiero po przeprowadzeniu innych dowodów i jeśli te wykazują określone fakty, a dowód z zeznań świadka tylko by je potwierdził, to wniosek oddalić, jeśli natomiast inne dowody nie wyjaśniły spornych faktów, to dowód powinien dopuścić.

Dowód z zeznań świadka w sprawie gospodarczej powinien być przeprowadzony po wyczerpaniu innych środków dowodowych, ale przed przeprowadzeniem dowodu z przesłuchania stron, jeśli  wniosek o takie przesłuchanie został złożony.

Należy, oczywiście, pamiętać, aby wnioski o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków zgłosić odpowiednio wcześnie mając na uwadze okrucieństwo obowiązującej w sprawach gospodarczych zasady prekluzji twierdzeń i dowodów.