Izba Cywilna Sądu Najwyższego wreszcie podjęła długo wyczekiwaną uchwałę w sprawie zagadnień „frankowych”. Co do zasady duża uchwała frankowa potwierdza wcześniejsze orzecznictwo Sądu Najwyższego. Koryguje je w tych kwestiach, które nie były zgodne z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Z uchwały wynika, że:
👉nie można zastąpić nieuczciwego warunku umownego odnoszącego się do sposobu ustalania kursu waluty obcej w umowie o kredyt indeksowany lub denominowany kursem waluty obcej normą zwyczajową lub przepisem dyspozytywnym (w polskim porządku prawnym takiego przepisu nie ma) ;
👉klauzule przeliczeniowe odnoszą się do głównych świadczeń stron i brak związania tymi klauzulami prowadzi do nieważności umowy;
👉w przypadku umowy nieważnej zastosowanie ma teoria dwóch kondykcji (stanowisko zgodne z wcześniejszymi uchwałami SN);
👉termin przedawnienia roszczenia banku o zwrot kwoty udostępnionej jako kapitał kredytu (faktycznie wypłacanej w wykonaniu umowy kredytu) rozpoczyna się z chwilą najwcześniejszej możliwej wymagalności, czyli w omawianym przypadku co do zasady rozpoczyna się po dniu, w którym kredytobiorca zakwestionował związanie niedozwolonymi postanowieniami umowy;
👉żadnej ze stron nieważnej umowy kredytu indeksowanego/denominowanego nie przysługuje tzw. wynagrodzenie za korzystanie z kapitału.
Rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego „na gorąco” komentował dziś w TVP Info mec. Marcin Szymański – link do materiału wideo: https://lnkd.in/dW77Da4Q