Stawką w sprawie jest rozstrzygnięcie, czy Polska właściwie implementowała dyrektywę 2014/59, a więc czy Bankowy Fundusz Gwarancyjny jest niezależnym i bezstronnym podmiotem (wątpliwości co do tego miał nawet polski Sąd Administracyjny) oraz czy można zawęzić krąg osób uprawnionych do zaskarżania decyzji BFG, pozbawiając tego prawa pokrzywdzonych tą decyzją wierzycieli Getin Noble Bank (w tym frankowiczów).
Przedziwny rozkład sił. W obronie prawa do sądu i prawnych gwarancji bezstronności i niezależności BFG pełnomocnicy wierzycieli (w tym my DRZEWIECKI TOMASZEK: Marcin Szymański, Justyna Karolina Mikołajek-Furmańska, Joanna Trojacka, LL.M. ) i…. Rada Nadzorcza GNB (dziwny alians 🙂 ) po przeciwnej zjednoczone siły Rządu RP i BFG. Gdzieś pomiędzy Komisja Europejska.
Jak zwykle w TSUE wielka prawnicza przygoda.
Poprzednie postępowanie przed TSUE (C-212/20) z naszym udziałem odbyło się w czasie pandemii. Inaczej przebiegała wówczas procedura. Było trudno logistycznie. Byliśmy jednak dużo spokojniejsi co do możliwego kierunku orzeczenia TSUE. Tym razem w sprawie C-118/23 wyzwanie jest większe. Zagadnienia, co do których pełnomocnicy stron, przedstawicielstwo rządu RP i reprezentanci Komisji Europejskiej, prezentowali swoje wystąpienia, dotyczyły procedury resolution w polskim systemie prawnym.
Decyzja BFG o przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Bank
Przypomnijmy, że w oparciu o wydaną 29 września 2022 r. decyzję Bankowego Funduszu Gwarancyjnego rozpoczęta została przymusowa restrukturyzacja (procedura resolution) Getin Noble Bank S.A. (Obecnie trwa już postępowanie upadłościowe co do tego banku.) W krótkim 7-dniowym terminie wierzyciele banku (w tym tysiące konsumentów frankowych) mieli możliwość złożenia skargi na tą decyzję. W przypadku konsumentów frankowych istotną okolicznością uzasadniającą skargę na decyzję BFG był fakt, że z przenoszonych na Instytucję Pomostową zobowiązań wyłączone zostały m.in. zobowiązania Getin Noble Bank S.A. związane z umowami kredytów i pożyczek denominowanych w walutach obcych lub indeksowanych kursem waluty obcej.
Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wpłynęły tysiące skarg na decyzję BFG o wszczęciu procedury resolution wobec Getin Noble Bank S.A., w tym skargi konsumentów frankowych, obligatariuszy i m.in. rady nadzorczej tego banku.
Pytania prejudycjalne WSA w Warszawie
Postanowieniem z 26 stycznia 2023 r. WSA w Warszawie zawiesił postępowanie sądowe dotyczące skarg na decyzję BFG i skierował do TSUE następujące pytania prejudycjalne:
Etap pisemny postępowania przed TSUE – uwagi na piśmie
Na etapie pisemnym pełnomocnicy skarżących mieli możliwość zajęcia stanowiska w ramach tzw. uwag na piśmie. Stanowisko pisemne przedstawił także m.in. Rzeczpospolita Polska, Komisja Europejska i Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Objętość i forma uwag na piśmie jest ściśle określona w regulaminie postępowania przed TSUE, dzięki czemu pisma stron są zwięzłe i pozbawione zbędnych elementów. Sprostanie tym wytycznym bywa wyzwaniem, bo przed polskimi sądami takich wymogów nie ma. Z drugiej strony na koniec okazuje się, że da się krótko, jasno i na temat, a jedno pismo nie musi objętościowo zabierać dwóch tomów akt (nie tak, jak odpowiedź banku na pozew w typowej polskiej sprawie frankowej).
Wniosek o rozprawę
Uwagi na piśmie doręczane są uczestnikom postępowania przed TSUE. Trybunał może podjąć decyzję o pominięciu rozprawy, jeżeli w świetle dokumentów procesowych złożonych na etapie pisemnym postępowania uzna sprawę za wyjaśnioną w stopniu wystarczającym do wydania orzeczenia. Strona może natomiast w terminie 3 tygodni od zawiadomienia jej o zakończeniu etapu pisemnego skorzystać z prawa złożenia wniosku o przeprowadzenie rozprawy. Jego uzasadnienie nie powinno powielać treści wcześniej już przez stronę przedstawionych w ramach uwag na piśmie. Trybunał może, ale nie musi wniosku uwzględniać. My z uprawnienia do złożenia wniosku o rozprawę skorzystaliśmy. Na pewno taki wniosek do sprawy wpłynął więcej, niż jeden, a skutkiem podniesionej we wnioskach argumentacji było wyznaczenie rozprawy.
Rozprawa
Przed rozprawą przygotowywane są tzw. wystąpienia wstępne. Dobrze jest przesłać je wcześniej do sekretariatu Trybunału, aby ułatwić i tak ciężką pracę tłumaczom symultanicznym. Wystąpienie wstępne każdej ze stron co do zasady trwa 15 minut i wygłasza je w przypadku każdej ze stron jeden pełnomocnik. Trybunał może wyrazić zgodę na wydłużenie czasu wystąpienia. Wskazuje wtedy przyznany na nie czas. Trybunał może wyrazić także zgodę na zabranie na rozprawie głosu przez więcej, niż jednego pełnomocnika tej samej strony (taką zgodę otrzymał nasz zespół na etap pytań członków Trybunału do stron). Tego typu zmiany w czasie wystąpień, kolejność wystąpień, a więc swoisty bardzo konkretnie określony i następnie skutecznie realizowany plan rozprawy, komunikowane są pełnomocnikom stron na krótkim spotkaniu z sędziami Trybunału po wywołaniu sprawy. Wtedy też przedstawiane są pełnomocnikom zagadnienia, do których mają się oni odnieść na rozprawie. Po zakończeniu spotkania rozpoczyna się etap wystąpień wstępnych. Po nim następują pytania sędziów i Rzecznika Generalnego do pełnomocników stron. Na końcu strony mogą przedstawić krótką replikę, która treścią odnosić się ma wyłącznie do nowych kwestii poruszonych w trakcie rozprawy. Nie powtarza się w niej stanowiska zajętego już na etapie pisemnym, ani wyrażonego już w trakcie rozprawy w ramach wystąpienia wstępnego. Jest to bardzo pilnowane przez skład sędziowski, który jest niesamowicie przygotowany do rozprawy i prowadzi na niej analizę zagadnień prawnych potrzebnych do wydania orzeczenia w sposób przemyślany i konkretny.
Praca zespołowa
Na rozprawie, jeszcze bardziej niż na etapie pisemnym, potrzebna jest praca zespołowa. Teraz, gdy emocje trochę opadły, mamy pewność, że test na zgrany zespół zdaliśmy, a wystąpienie wstępne wygłoszone przez adw. Marcina Szymańskiego trafiało w sedno zagadnień, których omówienia oczekiwał TSUE na rozprawie. Teraz z niecierpliwością czekamy na opinię Rzecznika Generalnego TSUE, której ogłoszenie zaplanowane jest na 13 czerwca 2024 r.