Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał pierwszy tzw. istotny pogląd – w sprawie z powództwa Reprezentanta Grupy – Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Warszawie przeciwko mBank S.A.
Stanowisko Prezesa UOKiK dotyczy sporu prowadzonego na drodze pozwu grupowego przez kredytobiorców- konsumentów, którzy zawarli z mBankiem umowy o kredyt hipoteczny waloryzowany kursem franka szwajcarskiego,w których bank zawarł m.in. postanowienia pozwalające mu w sposób dowolny określać oprocentowanie udzielonego konsumentowi kredytu. Postanowienia te jako kształtujące prawa i obowiązki członków grupy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszające ich interesy zostały uznane za klauzule abuzywne (I ACa 1209/13). Prawomocne rozstrzygnięcie w sporze grupowym „nabitych w mBank” zapadło 30 kwietnia 2014 r. przed Sądem Apelacyjnym w Łodzi. Jednakże Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną pozwanego banku, uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego i przekazał sprawę temu sądowy do ponownego rozpoznania. Wyrok wydany przez Sąd Najwyższy 14 maja 2015 r., nazywany potocznie „wyrokiem arbuzowym” (II CSK 768/14), wzbudził liczne kontrowersje. Sąd Najwyższy zakwestionował sposób, w jakiś sądy dwóch instancji oceniły klauzulę abuzywną stosowaną przez mBank. Stwierdził, że klauzula ta narusza interesy konsumentów tylko w pewnej swoje części, a część tego zapisu może pozostać bez zmian. Obecnie sprawę (w zakresie wskazanym przez Sąd Najwyższy) ponownie bada Sąd Apelacyjny w Łodzi, do którego Prezes UOKiK skierował swoje stanowisko. Z jego pełną treścią można zapoznać się TUTAJ
Prezes UOKiK stwierdził, że kwestionowany przez kredytobiorców zapis umowy kredytu regulujący zasady ustalania oprocentowania kredytu spełnia przesłanki uznania go w całości za niedozwolone postanowienie umowne. Tym samym UOKiK odniósł się krytycznie do przedstawionej przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 maja 2015 r. oceny tego postanowienia. Dodatkowo w treści istotnego poglądu wskazano, że skutkiem uznania danego zapisu za niedozwolone postanowienie umowne jest brak związania takim postanowieniem konsumenta już od chwili zawarcia umowy. Bez znaczenia jest więc, w jaki sposób bank wykonywał postanowienie uznanie za abuzywne. Ponadto Prezes UOKiK bardzo trafnie zwrócił uwagę na podkreślany w orzecznictwie TSUE fakt, że stwierdzenie stosowania przez przedsiębiorcę klauzul abuzywnych wiąże się dla takiego przedsiębiorcy z dodatkowymi dolegliwościami, które spełniać winny funkcję odstraszającą (zniechęcającą innych przedsiębiorców do tego typu praktyk). W pełni zgadzamy się z tym poglądem. Cieszymy się również, że Prezes UOKiK podziela stanowisko, iż nie ma w polskim prawie przepisów pozwalających na zastąpienie w umowie postanowień uznanych za klauzule abuzywne innymi postanowieniami.